Umiejętność rozwiązywania problemów – złoty środek do dobrego, szczęśliwego życia ?!
Kategoria:O złotych środkach do szczęścia
Czego trzeba nauczyć dziecko w domu rodzinnym i w szkole, aby mogło w przyszłości tworzyć dobre i szczęśliwe życie?
Co buduje spokój i zapewnia bezpieczeństwo w małżeństwie/związku partnerskim/ i w rodzinie?
Jaką cechę powinien posiadać kierownik – dyrektor – manager zarządzający?
Czego oczekuje klient od zawodowego prawnika, adwokata czy radcy prawnego?
Na te wszystkie pytania jest jedna odpowiedź! Co więcej, jest to złoty środek na dobre i szczęśliwe życie?! I co najważniejsze leży on w zasięgu prawie każdego z nas!
Aby poznać co to takiego, spróbujmy wspólnie, po kolei udzielić odpowiedzi na te cztery pytania.
→ W naszym kraju od wielu lat toczy się dyskusja fachowców, nauczycieli, rodziców, przedstawicieli władz oświatowych, a nawet polityków:
Czego przede wszystkim uczyć dzieci w szkole?
Jakie przedmioty są najbardziej potrzebne dziecku na dobry start życiowy w dorosłość?
Odpowiedź daje samo dorosłe życie, chyba każdego człowieka. Trzeba przede wszystkim uczyć:
UMIEJĘTNOŚCI ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW !!!
•••
→ Jakże piękne, radosne i bezproblemowe byłoby życie każdego małżeństwa i związku partnerskiego, gdyby nie „ciągłe” problemy na drodze do spokojnego i szczęśliwego życia.
Proszę sobie tylko wyobrazić jak wyglądało by życie w związku, gdyby partnerzy, bądź nawet jeden z nich, posiadał ten niezwykły środek jakim jest:
UMIEJĘTNOŚĆ ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW!!!
•••
→ Jesteś kierownikiem, dyrektorem, prezesem, menagerem, albo podległym mu pracownikiem, a chyba każdy z Was chce być jak najlepszym w swojej pracy. Jaka cecha zawodowa będzie Ci najbardziej potrzebna?
Oczywiście że:
UMIEJĘTNOŚĆ ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW !!!
→ Masz ważny życiowo problem i potrzebujesz pomocy. Idziesz do prawnika. Czego oczekujesz od niego?
Bezsprzecznie, i to jest najważniejsze czego wymagasz I za co płacisz:
UMIEJĘTNOŚCI ROZWIĄZANIA TWOJEGO PROBLEMU !!!
•••
Nie ma na świecie takiego człowieka, który nie miałby trudnych sytuacji, kłopotów, przeszkód, które negatywnie wpływają na jego życie, naukę, pracę zawodową, małżeństwo, rodzinę. Słowem małych, większych, trudnych, a często najważniejszych problemów, często decydujących o losach całego życia.
W zależności od postawy, wiedzy, woli i zdecydowania, człowiek może swój problem zignorować, kierując się niejako ucieczką od próby jego rozwiązania, może szukać wsparcia, a także może podjąć samodzielne i odważne działanie w celu jego rozwiązaniu.
Brak działania lub wybór rodzaju środka zaradczego, może wpłynąć na jakość życia dziś, jutro i w przyszłości, w zależności od wagi zaistniałego problemu.
W tym momencie proszę aby każdy z czytelników, na chwilę się zastanowił i spróbował sobie odpowiedzieć:
W jaki sposób podchodzę do napotkanego problemu i jaki wtedy wybieram sposób na jego rozwiązanie? Czy:
a) pozostawiam go w czasie aż minie, może sam się rozwiąże?!
b) szukam pomocy, wsparcia w jego rozwiązaniu, czyjej?
c) podejmuję się rozwiązania samemu?
Jaki jest najczęstszy skutek takiego podejścia do zaistniałego problemu:
a) wyraźnie korzystny;
b) w miarę pomyślny; ale mógłby być lepszy;
c) raczej nie wychodzi mi na dobre.
Na koniec sam oceń Twój sposób rozwiązywania problemów:
a) Chyba umiem rozwiązywać napotykane problemy, bo jestem z tego bardzo zadowolony;
b) Prawie zawsze czuję, że nie każdy problem jest dobrze rozwiązany i burzy on moje dobre życie na jakiś czas, lub nawet na dłużej?;
c) Zdecydowanie nie radzę sobie sam z napotykanymi problemami i chyba powinienem/powinnam/ zacząć korzystać z fachowego wsparcia, pomocy.
Na te powyższe przemyślenia, wątpliwości, każdego z czytelników jest jedna odpowiedź:
TO JEST SPRAWDZONA ŻYCIOWO PRAWDA, tym uniwersalnym środkiem do dobrego i szczęśliwego życia jest:
„ UMIEJĘTNOŚĆ ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW”!!!
To ona dodaje radości życia wraz z każdym rozwiązanym problemem!!!
Wiemy już ze wstępu artykułu, czego większość z nas oczekuje od nauczycieli naszych pociech, jaki środek jest najlepszy dla szczęśliwego małżeństwa i rodziny, jaką cechę powinien posiadać każdy dobry manager, a także czego chcemy idąc po pomoc do prawnika.
Och jak dobrze by było każdemu z nas, gdybyśmy sami posiadali umiejętność rozwiązywania problemów, najlepiej od urodzenia?!
Niestety tak nie jest.
Umiejętność rozwiązywania problemów nabywa się stopniowo od dzieciństwa przez całe życie. Począwszy od przedszkola, szkoły, studiów, szkoleń, pracy, doświadczenia życiowego.
Zanim ogólnie przedstawię kwestię umiejętności rozwiązywania problemów proszę spojrzeć jaką życiową zasadę wyznaję i stosuję ja.
Otóż:
„ Nie ma problemów i spraw niemożliwych do rozwiązania. Trzeba tylko wiedzieć gdzie i jak szukać rozwiązania, a następnie umieć je zastosować!”
Ta zasada jest dewizą mojego życia i pracy zawodowej, którą stosuję z powodzeniem od wielu, wielu lat.
Spróbuję ją przełożyć na praktyczny sposób i jak najprościej przedstawić:
Na czym, według mnie, polega „umiejętność rozwiązywania problemów”?
Na początek podam podstawowe przesłanki ( kryteria) niezbędne do przyswojenia samych zasad i etapów składających się na umiejętność rozwiązywania problemów.
→ Pierwsza rzecz, to:
„ Trzeba wiedzieć, że umiejętność rozwiązywania problemów w pierwszej fazie jest procesem rozumowym, myślowym, wymagającym spokoju, rozumowania bez emocji, a więc wymaga koncentracji umysłu i rozwagi”.
Trzeba wyraźnie rozdzielić, także w czasie, sam proces myślowy znalezienia rozwiązania od jego „późniejszego” zastosowania, wdrożenia.
Nie należy tego procesu myślowego rozpoczynać bezpośrednio po napotkaniu problemu, jak również raptownego wdrożenia bezpośrednio po rozumowym rozstrzygnięciu i przyjęciu rozwiązania za trafne.
→ Druga niezwykle ważna sprawa to:
„ Posiadanie wiedzy, która jest podstawą umiejętności rozwiązywania problemów przez samego siebie.
Tą wiedzą nie koniecznie musi być poziom wykształcenia, czy fachowości w danej dziedzinie. Może to być także umiejętność poszukiwania bieżącej wiedzy i odpowiednie jej wykorzystanie, np. ze źródeł naukowych lub wiarygodnych portali internetowych. Duże znaczenie może mieć także posiadane doświadczenie życiowe, ale zawsze w adekwatnym połączeniu z wiedzą, a nie w oderwaniu od niej, np. w złym kierunku”.
Trzeba powiedzieć wprost, że jeżeli takiej wiedzy nie posiadasz albo nie masz możliwości jej zdobycia, bądź po prostu nie chcesz jej poznać, to niestety efekty Twojej umiejętności rozwiązywania problemów będą ryzykowne, znikome bądź żadne.
→ Trzecia ważna rzecz przed przystąpieniem do merytorycznego rozwiązywania problemu przez samego siebie to:
„Powinieneś/powinnaś/ dostosować zamiar rozwiązania problemu do możliwości i zdolności jakie masz, a nie porywać się z motyką na słońce (księżyc)”.
Jeżeli, uznasz, że waga problemu jest zbyt duża i masz wątpliwości co do jego rozwiązania we własnym zakresie, nie sil się, nie ryzykuj. Bez żadnych oporów wewnętrznych skorzystaj z odpowiedniego wsparcia lub kompleksowej pomocy. Na pewno nie ucierpi na tym Twoja ambicja, a zyskasz plus na własnej drodze życiowej.
Wybór wsparcia lub fachowej pomocy jest także sposobem na rozwiązanie problemu.
→ Czwarta rzecz. Jeżeli uznasz, że chcesz rozwiązać problem sam, zresztą z różnych względów, na przykład nie chcesz z nim się ujawniać, a jesteś zdecydowany/na/ i masz silną wolę, to warto abyś był do tego przygotowany, właśnie znając te powyższe trzy kryteria.
No i najważniejsze abyś uprzednio wiedział :
Na czym polega umiejętność rozwiązywania problemów/spraw/ ?
Poznaj zatem podstawowe zasady jak dobrze rozwiązywać problemy:
•••
Cztery etapy, działania , tworzące proces umiejętnego rozwiązywania problemów.
Na początek porównajmy pracę lekarza nad chorym zdrowiem, a chorobę zastąpmy problemem do rozwiązania.
Co musi zrobić lekarz przystępując do leczenia pacjenta?
Oczywiście zdiagnozować poprzez zbadanie i ustalenie jaka choroba dolega pacjentowi.
Podobnie i my, chcąc rozwiązać jakiś problem musimy dokładnie sprawdzić z jakim problemem mamy do czynienie, czyli ustalić dokładny stan sprawy – problemu do rozwiązania, a więc:
Po pierwsze:
Należy zdiagnozować zaistniały problem poprzez dokładne ustalenie stanu faktycznego sprawy.
I to bez emocji, na spokojnie, z rozwagą, punkt po punkcie. Czasem nawet na papierze, gdy problem/sprawa/ jest większej wagi, ważna życiowo! I tak:
→ Najpierw dokładnie określamy na czym polega problem i staramy się znaleźć jego przyczynę.
Na przykład:
– w sprawach bardzo trudnych : „straciłem pracę z powodu…” ; „ zdradził mnie mąż/ żona/, dlaczego ?; „ chyba jestem uzależniony od alkoholu, bo piję już co dzień, jak do tego doszło?. .i .t. p.
– w sprawach mniejszej (?) wagi ale, skomplikowanych:…. czy poddać się szczepieniu przeciwko Covid, bądź grypie, bo inni mówią że może zaszkodzić?; …dziecko mnie nie słucha, często broi, czy można i warto stosować kary cielesne (fizyczne)?;…
– w sprawach stanowiących problemy napotykane w życiu codziennym: ….np. spory w związku małżeńskim… i kto ma rację?;…jak wykonać w najlepszy sposób jakąś czynność w domu, w kuchni, na działce i.t.p.;
→ Następnie ustalamy jakiej dziedziny życia dotyczy problem?
Po to, by wiedzieć jakiej wiedzy i gdzie jej szukać w odniesienie do zaistniałego problemu!
Na przykład: zdrowie, praca, rodzina, związek małżeński- partnerski- konkubinat, rodzina, wychowanie dziecka, nauka, i inne dziedziny – sfery życia.
Po drugie:
Szukamy niezbędnej wiedzy odnoszącej się do naszego problemu, dokładnie ją studiujemy pod kątem poszukiwanego i optymalnie korzystnego rozwiązania.
Tej wiedzy trzeba szukać mając na względzie już ustaloną dziedzinę, sferę do której zalicza się Twój problem. Nie muszę podkreślać, że ma to być wiedza „ prawdziwa” naukowo zbadana i potwierdzona.
Ale trzeba także wiedzieć gdzie szukać wiedzy z tej dziedziny.
I to jest Twoje najtrudniejsze zadanie, pod którym kryje się prawie cała umiejętność rozwiązywania wszystkich problemów!!!
→Możesz szukać odpowiedniej wiedzy w internecie :
→ Możesz szukać tej dziedziny wiedzy w książkach naukowych:
Jako zawodowy prawnik, mogę śmiało podpowiedzieć, że:
Prawie każda sprawa – problem życiowy i zawodowy, oczywiście większej wagi, jest uregulowany w jakiejś dziedzinie prawa.
Wymienię dla przykładu kilka najważniejszych życiowo dziedzin prawa:
– Prawo cywilne, w tym przede wszystkim Kodeks Cywilny;
– Prawo pracy, w tym Kodeks Pracy;
– Prawo rodzinne, w tym Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy;
– Prawo karne, w tym Kodeks Karny;
– Prawo administracyjne; w tym Kodeks Postępowania Administracyjnego;
– Prawo gospodarcze, w tym Kodeks Spółek Handlowych;
– Prawo podatkowe;
– Prawo ubezpieczeniowe, w tym ustawy regulujące wszystkie świadczenia ZUS,
– I wiele innych dziedzin prawa.
Jednak prawo nie reguluje wprost w ustawach konkretnych zasad współżycia społecznego, etycznych i moralnych zasad postepowania i życia, ani tradycji i zwyczajów, choć często się z nich wywodzi bądź na nich opiera.
I w tych kwestach rozwiązania problemu należy szukać w miejscowej tradycji i zwyczaju, po prostu poznając je bliżej.
Tak jak wcześniej powiedziałem, z problemami większej wagi, ważnymi życiowo, aby nie popełniać błędów, należy zwracać się do właściwego fachowca, np: lekarza, psychologa, seksuologa, prawnika, i.t.p. Żartobliwie tylko powiem, odradzam zdecydowanie pomoc wróżki, znachora, bądź innych pseudofachowców.
Po trzecie:
Ten etap to R O Z S T R Z Y G N I Ę C I E , czyli znalezienie optymalnego rozwiązania problemu.
Skoro wiem na czym polega problem, ustaliłem jego przyczynę, znalazłem właściwą dla problemu dziedzinę wiedzy, zapoznałem się z nią w niezbędnym zakresie, to teraz:
dokonuję subsumpcji, czyli podciągam ( przyporządkowuję ) ustalony stan faktyczny problemu pod tę konkretną wiedzę, a więc pod poznaną regulację prawną, obowiązujące zasady współżycia społecznego, zwyczajowe, etyczne, normy moralne, bądź pod inną wiedzę właściwą do problemu.
Ale rozstrzygnięcie problemu na etapie swojego procesu myślowego- rozumowego, to jeszcze nie koniec!
A zatem:
Po czwarte:
Trzeba znalezione, formalne, rozstrzygnięcie problemu w procesie myślenia, wdrożyć w życie, czyli faktycznie i praktycznie zastosować.
Jak wspomniałem wyżej, to znalezione w pierwszej, emocjonalnej chwili rozstrzygnięcie nie wdrażaj pod wpływem olśnienia, impulsu. Daj sobie czas na utwierdzenie się co do optymalności rozwiązania problemu, szczególnie wtedy, kiedy znajdujesz kilka alternatywnych rozwiązań.
Pamiętaj także aby wyraźnie oddzielić rozumowe znalezienie najlepszego rozwiązania problemu od jego wdrożenia, zastosowania.
I tutaj, co do sposobu zastosowania znalezionego rozstrzygnięcia problemu, kłania się inwencja każdej osoby do każdego rodzaju problemu. Nie ma na to uniwersalnego sposobu, tak jak nie ma powszechnej reguły na szczęśliwe życie.
•••
Reasumując, te cztery działania to przecież nic trudnego, a tworzą złoty środek do szczęśliwego życia, pracy, małżeństwa, rodziny, wychowania dzieci i samorealizacji
.
Myślę, że aby żyć dobrze, radośnie i szczęśliwie, każdy powinien nauczyć się umiejętności rozwiązywania problemów, tych które są w zasięgu jego możliwości i zdolności. Natomiast w przypadku problemów większej wagi, nie możliwych do rozwiązania we własnym zakresie, powinien korzystać z fachowego wsparcia, tak samo jak się korzysta z pomocy lekarza.
Bronisław wrzesień 2023