?>

Dobre wychowanie dziecka, to ukształtowanie pod względem fizycznym, moralnym i umysłowym, oraz odpowiednie wykształcenie i przygotowanie do szczęśliwego życia

Co to znaczy dobrze wychować dziecko?

Jak mówią pedagodzy, pojęcie „wychowanie” do dziś nie zostało zdefiniowane jednoznacznie, a nawet w miarę precyzyjnie, tak aby przeciętny człowiek wiedział, jak ma wychowywać dziecko (dzieci). Uważam, że chyba nie jest możliwe sformułowanie jakiejś uniwersalnej, stałej definicji wychowania, chociażby z tego względu, że tak jak świat się zmienia i idzie do przodu, tak samo zmienia się proces wychowywania przyszłych pokoleń, dostosowując się do postępu cywilizacyjnego. Sami naukowcy z dziedziny pedagogiki mają różne koncepcje definicji wychowania. Jak w tej sytuacji mają realizować proces wychowywania dzieci rodzice i nauczyciele?

Jak brzmi definicja wychowania w znaczeniu naukowym, teoretycznym?

Przez pojęcie „wychowanie” możemy rozumieć trzy wartości o różnym znaczeniu praktycznym.

1.      Wychowanie może oznaczać cały proces oddziaływania rodzica lub wychowawcy (wychowawców) na dziecko. Najlepszym przykładem jest wychowanie dziecka przez rodziców od urodzenia do osiągnięcia przez nie pełnoletności. Mówiąc językiem potocznym, proces ten to nic innego jak wychowywanie dziecka w ramach władzy rodzicielskiej rodziców. Przy czym ta władza rodzicielska ma już określone skutki prawne w postaci praw, obowiązków i odpowiedzialności rodziców za dziecko. Drugim życiowym przykładem może być wychowywanie sieroty przez nauczycieli-wychowawców w domu dziecka.

2.      Wychowanie może także oznaczać rezultat, wynik lub efekt końcowy całego procesu wychowywania, o którym mowa wyżej. Mówimy wówczas potocznie: „Tak został wychowany” w kontekście wpojonych nawyków wychowawczych, nabytych cech osobowości, ukształtowanego stosunku do życia i otoczenia.

3.      Przez to pojęcie możemy również rozumieć dobre lub złe maniery, czyli poprawność zachowania człowieka na co dzień, savoir-vivre, bon ton czy inaczej kulturę osobistą.

W dalszych rozważaniach będę pisał wyłącznie o wychowaniu w dwóch pierwszych znaczeniach, jako o procesie wychowywania oraz o wychowaniu uzyskanym jako rezultat całokształtu zabiegów wychowawczych.

Czas na definicję teoretyczną wychowania w pierwszym znaczeniu tego pojęcia. Wspomnę tylko, że w ciągu wieków określeń pojęcia „wychowanie” przez wielkich ludzi naszego świata oraz definicji teoretycznych i naukowych było i nadal jest stosunkowo dużo. Wybrałem kilka takich, które zasługują na szczególną uwagę ze względu na ich aktualność do dzisiaj. Platon (V–IV w. p.n.e.), wielki filozof grecki, twierdził, że wychowanie to „pobudzanie chłopców od najwcześniejszych lat, aby stawali się dobrymi obywatelami do rządzenia”.

Lew Tołstoj, pisarz rosyjski (przełom XIX i XX w.) nazywał wychowanie „przymusowym oddziaływaniem jednej osoby na drugą w celu ukształtowania człowieka, aby był dobrym”. Janusz Korczak, polsko-żydowski lekarz, pedagog, pisarz i działacz społeczny w XX w. nazywał wychowanie „teorią życia, […] u podstaw której leży doświadczenie osobiste i samodzielne myślenie”.

 Na koniec przytoczę do dziś aktualną definicję wychowania podaną przez pedagoga, prof. Wincentego Okonia: „Proces wychowania […] to system czynności wychowawców-nauczycieli, rodziców i wychowawców, umożliwiający wychowankom zmienianie się w pożądanym kierunku, a więc kształtowanie i przekształcanie wiedzy o świecie, uczuć, przekonań i postaw społecznych, moralnych i estetycznych, kształtowanie woli i charakteru, oraz wszechstronne rozwijanie osobowości”.

Tak natomiast brzmi ostatecznie sformułowana definicja wychowania w Uniwersalnym słowniku języka polskiego: „Wychowanie to całokształt zabiegów mających na celu ukształtowanie człowieka pod względem fizycznym, moralnym i umysłowym oraz przygotowanie go do życia w społeczeństwie, dających mu wykształcenie w określonym kierunku”.

Proszę zwrócić szczególną uwagę na dwa bardzo ważne elementy tej ostatniej definicji. Pierwszy element brzmi: „wychowanie to całokształt zabiegów”. Oczywiście nie może być on szeroko rozwinięty w skróconej definicji słownikowej. Prof. Wincenty Okoń ten „całokształt zabiegów” nieco bliżej określił jako system czynności wychowawców-nauczycieli, rodziców i wychowawców.

Drugi element definicji wychowania to wskazane cele do osiągnięcia w wyniku wychowania. W definicji słownikowej określono trzy podstawowe:

– ukształtowanie dziecka na dorosłego człowieka pod względem fizycznym, moralnym i umysłowym,

– przygotowanie dziecka do życia w społeczeństwie,

– danie dziecku wykształcenia w określonym kierunku.

Jednak w tej oficjalnej definicji zabrakło według mnie dwóch bardzo ważnych elementów z praktycznego punktu widzenia wskazania, kto konkretnie ma realizować i odpowiadać za wychowanie dziecka, oraz ostatecznego, nadrzędnego celu, do jakiego ma zmierzać wychowanie dziecka.

  1.  Ten pierwszy brak, czyli niewskazanie wykonawców procesu wychowania, został w całości wypełniony prawie we wszystkich definicjach pedagogicznych. W szczególności wykonawcami procesu wychowania dziecka uznaje się rodziców i nauczycieli-wychowawców.

Natomiast zarówno w teorii, jak i w praktyce brakuje pełnej zgodności, kto i w jakim zakresie ponosi odpowiedzialność za dobre lub niewłaściwe wychowanie dziecka.

2. Zupełnie inaczej wygląda sprawa ze wskazaniem nadrzędnego celu wychowania. Oficjalnej definicji wychowania zarzucam brak jednoznacznie określonego, uniwersalnego celu wychowania, który w praktyce mógłby być myślą przewodnią (ideą) zgodną z celem życia każdego człowieka. Co więcej, ten brak zarzucam także niektórym specjalistom i pedagogom realizującym proces wychowania, w tym nauczania.

Kwestię nadrzędnego celu wychowania opisuję odrębnie w części „Wychowanie do szczęścia”


Napisz tekst lub skomentuj: