Drzewoterapią w koronawirusa!
Kategoria:O złotych środkach do szczęścia
Dziś zamiast kontynuować w domu IV (przedostatnią ) część psychozabawy „ Diagnoza mojego dobrostanu ” i odpowiedzieć sobie na pytanie jak to jest z naszą satysfakcją z pracy zawodowej, proponuję przerwę i wypady do lasu lubparku i poddanie się uzdrawiającej terapii natury, a konkretnie drzewoterapii.
Proponuję każdemu z Was wykorzystanie naturalnej energii drzew, w prosty i przyjemny sposób, dla relaksu od przymusowej izolacji domowej, należnego wypoczynku, dla podratowania pozytywnego nastawienia do dalszego życia, oraz dla celów leczniczych. Każdy człowiek może przez różne sposoby kontaktu połączyć się z uzdrawiającym działaniem energii drzewa. Począwszy od spaceru, poprzez przebywanie, rozmowę, aż po najskuteczniejsze jak dotyk i eliksir. Popatrzmy najpierw na te sposoby:
①Zacznijmy od najprostszego. Spacerując i przebywając wśród drzew, dotleniamy cały organizm i uaktywniamy nasze ciało, pobudzamy przemianę materii i umysł. Pamiętajmy o prawidłowym odychaniu, rozkoszując się czystym powietrzem.
②Drzewo można objąć rękoma i przez dłuższą chwilę zjednoczyć się z energią wybranego drzewa, łącząc się z nią, wyrzucając z siebie troski, kłopoty, rozterki, lub wzmacniając swoje siły witalne, w tym pomysły, cele, zadania, dążenia, marzenia.
③Można się oprzeć o nie plecami i tyłem głowy, szczególnie wówczas gdy kłopoty zdrowotne odczuwamy tylnymi częściami ciała.
④Można dotykać czołem, stojąc twarzą do niego i czerpać energię wprost do otwartego umysłu.
⑤Można też położyć się na rosnącym drzewie, przodem lub tyłem, jak na przykład na zdjęciu lub pod nim, odpowiednio dotykając ciałem i gołymi stopami, powiększając powierzchnię bezpośredniego oddziaływania energii wybranego drzewa.
⑥Przyjemnie i efektywnie można wypoczywać pod drzewem, wykorzystując energię drzew do percepcji wiedzy, na przykład czytając, odświeżając lub pogłębiając wiedzę, a także ucząc się lub studiując.
Osobiście to stwierdziłem przygotowując się do egzaminu maturalnego w przydomowym ogrodzie.
⑦Intymna rozmowa to bardzo pomocny sposób drzewoterapii. W rozmowie i medytacji z drzewem pozbywamy się duchowych, sercowych i często życiowych problemów. Wyrzucamy troski, zmartwienia, kłopoty.Co ważne w ten sposób uwalniamy się od zmęczenia, stresu a nawet depresji.
⑧Dzięki magnetyzowaniu płynów energiami uzdrawiającymi drzew można sporządzać lekarstwa do użytku wewnętrznego jak lecznicza woda, napary, soki i eliksiry drzew.
• • •
A teraz pokrótce poznajmy uzdrawiającą moc wybranych drzew, rosnących w naszym kraju. Obok nazwy drzewa i zdjęcia, podane jest znaczenie jego energii:
BRZOZA:”Ponowne narodziny”
Spacer w brzozowym lesie przyniesie nam odprężenie, spokój, dodatkową energię i wprowadzi w lepszy nastrój. Dawniej kojarzono brzozę jako drzewo przynoszące duchowe szczęście.
Energia uzdrawiająca brzozy redukuje ból, likwiduje stres i rozładowuje stany depresyjne. Otwiera umysł na inspirację, usuwa blokady psychiki i ciała. Napar z liści brzozy pobudza i współreguluje przemianę materii (metabolizm). Kora brzozy łagodzi i leczy choroby skóry ( atopowe zapalenie skóry, trądzik, łuszczyca), a przy równoczesnym zastosowaniu masaży korzystnie wpływa na łagodzenie reumatyzmu, artretyzmu i podagry.
Sok z brzozy (popularnie zwany oskołą), generalnie wzmacnia układ odpornościowy i oczyszcza organizm, bo działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Oczyszcza wątrobę, nerki i pęcherz. Korzystnie wpływa na regulację poziomu cholesterolu i nadwagę.
BUK: „ Nosiciel życia”
Spacer w lesie bukowym koi nerwy i wycisza. Oferuje nam prawdziwą kąpiel w „czystej energii”. Poprzez nieco dłuższe przytulanie przejmuje na siebie choroby, przede wszystkim bóle głowy, migreny. Pole jego energii porządkuje chaotyczne myśli i wspiera kreatywną i duchowo twórczą pracę umysłu. Przebywanie w zasięgu jego energii ułatwia zrozumienie sytuacji w jakiej się znajdujemy, rodzi pozytywne nastawienie i ochotę do życia. Podobno pragnienia i pomysły naładowane energią buka realizują się bardzo szybko.
Namagnetyzowana energią buka woda ma korzystny wpływ na wątrobę i żółć i jasność umysłu. Kąpiele w wodzie namagnetyzowanej energią buka działają łagodząco w chorobach o ostrym przebiegu, zapaleniach, stłuczeniach, obrzmieniach. Buk (napary, nalewki) pozytywnie wpływają na regularne trawienie i prawidłową pracę jelit. Stosuje się je w zapaleniu jamy ustnej i gardła. Zewnętrznie leczy wszelkiego rodzaju owrzodzenia, odmrożenia, oparzenia, wypryski skórne, łojotok, trądzik i trudno gojące się rany.
DĄB: „Właściwy ruch pierwotny”
Spacer pośród dębów pobudza człowieka do rozmyślań na samym sobą, nad swoim życiem i pobudza do zastanowienia co dalej? Przebywanie w polu jego energii porządkuje nasze rozmyślanie i dodaje sił witalnych. Przesuwanie rąk, przytulanie ciała do dębu wzmacniają psychikę i ciało, a dodatkowe masaże ciała, namagnetyzowną energią, ożywiają tkanki, kości, wiązadła i ścięgna. Szczególnie dobre efekty tego rodzaju oddziaływania dębu odnoszą ludzie po długiej chorobie, lub po zmniejszeniu energii życiowej z różnych innych przyczyn.
Wywar z kory dębu ma korzystne działanie poprzez mycie wszystkich rodzajów nieczystości i schorzeń skóry, gruczołów, obrzęków, odmrożeń, oparzeń, przetok, bólów pochwy, macicy i hemoroidach.
Kąpiel w namagnetyzowanej wodzie dębowej wzmacnia chorowite dzieci i starszych. Likwiduje kłopoty z nadmiernym poceniem się.
JESION: „ Drzewo kosmiczne Yggdrasil „
Jesion rosnący raczej pojedynczo przy brzegu lasu, to długowieczne drzewo, którego energia wpływa na siłę woli, rozwagę i pomaga w rozwijaniu i wzmacnianiu zdolności tkwiących w człowieku. Podobno może wyzwalać mistyczne moce.
Energia jesionu przekazywana rękoma daje dobre rezultaty przy chorobach reumatycznych, bólach mięśniowych, w tym mięśniobólach lędźwiowych.
Nie dotykając palcami, ciałem można przekazywać dobroczynną energię na rany. Jego energia ma pozytywny wpływ na przeziębienia, którym towarzyszy gorączka. Pobudza funkcje wątroby i nerek, działa moczopędnie i przeczyszczająco.
JODŁA: „ Wola życia”
Jodła wspiera odrodzenie, odnowę duchową, psychiczną i cielesną. Wzmacnia intuicję człowieka i wyczucie dobra. Regularne jej obejmowanie może całe życie zmienić na lepsze. Jej magiczna moc chroni przed nieszczęściem. Wierzono, że „ złe duchy nienawidzą drewna jodłowego i unikają miejsc, w których rosną”. Do dziś praktykujemy wędzenie igieł jodły w celu oczyszczenia atmosfery.
Siła promieniowania energii jodły działa odświeżająco. Leczy choroby płuc, zwyrodnienia śluzowe dróg oddechowych, nieżyt oskrzeli, przyspiesza gojenie ran. Pomaga w dolegliwościach serca i w różnego rodzaju bólach głowy.
Olejki jodłowe, w tym kąpiele z nimi, niwelują oznaki zmęczenia, regenerują siły, rozluźniają mięśnie, ułatwiają zasypianie. Dają umysłowe wytchnienie, likwidują stres i łagodzą stany depresyjne.
KASZTAN: (brak oznaczenia)
(Kasztanowiec zwyczajny)
Energia kasztanowca oddala od nas, bądź wycisza, wewnętrzne niepokoje, rozterki, kłopoty i leczy rany duszy. Przesuwanie rąk, dotykanie, obejmowanie kasztanowca przyczynia się do wewnętrznego spokoju, wycisza i wzmacnia układ nerwowy. Do dziś wielu rolników i myśliwych, godnie ze starym zwyczajem, nosi w kieszeniach kasztany jako ochronę przed reumatyzmem.
Kasztanowiec wzmacnia naczynia krwionośne i usprawnia przepływ krwi. Opóźnia krzepnięcie krwi i rozrzedza ją, leczy krwiaki i odmrożenia oraz zapobiega powstawaniu żylaków. Stąd stosuje się go do zwalczania cellulitu.
W razie zaburzeń trawiennych, czy lekkiego zatrucia można ratować się naparem z kwiatów lub z liści kasztanowca.
LIPA: „ rzymski znak miłości”
Spacer we dwoje aleją lipową to podwójne szczęście, bo lipa była i jest drzewem zakochanych. Spotkanie z lipą to kontakt z energią czystej miłości. Obejmowanie, przesuwanie rąk, dotyk ciałem, łagodzi zranione lub zatwardziałe serca, rozwiązuje węzły i rozterki sercowe. Równoważy poziom uczuć i wzmacnia istniejące więzi miłosne.
Kwiaty, liście, miód z lipy mają bardzo duże zastosowanie w lecznictwie, w ziołolecznictwie, a także w kuchni i w zaciszu dobrej atmosfery domowej. Herbata lipowa to złoty środek na uspokojenie, szczególnie zalecany na godzinę przed zaśnięciem. Działania lecznicze lipy to także kąpiele w wodzie namagnetyzowanej lipą, kompresy, płukanki.
OLCHA: „ Walczący o życie”
(olsza czarna)
Spacer lub przebywanie w lesie olchowym „królowych mokradeł”, to miejsce dla rozpalonych umysłów, „przeintelektualizowanych” kobiet i mężczyzn. Bowiem nieco tajemnicza energia olch działa chłodząco na pobudzone i podekscytowane umysły, przynosząc uspokojenie, wyciszenie i ulgę. Energia i promieniowanie olch rozpuszcza blokady uczuciowe i emocje, rodzi kobiece, matczyne i ojcowskie impulsy oraz ciepło je uzmysławia. Ale osoby uzdolnione medialnie powinny przyjmować energię olch tylko w minimalnym zakresie, aby nie wpłynęła ona na twórcze ograniczenia.
Substancje z drzew olchy zwane Diarylhepatanoidy wykazują niesamowite właściwości lecznicze: • przeciwutleniające • ochronne na wątrobę • ochronne przeciw uszkodzeniom DNA (w badaniach in vitro skuteczniejsze niż obecnie stosowane leki) • przeciwnowotworowe • przeciwbakteryjne
SOSNA: „ Wzniecanie ognia”
W dawnych wierzeniach ludowych sosna odgrywała niebagatelną rolę. Symbolizowała długowieczność, zdrowie, sprawiedliwość, mistycyzm, odwagę. Spacer , przebywanie, i kontakt bezpośredni z drzewami w lesie sosnowym daje spokój, wewnętrzną równowagę. Energia drzew jest wręcz dobroczynna bowiem wzmacnia i pobudza cechy dobroci. Sosna należy do drzew ognia i zasila oraz wzmacnia energię życiową u wszystkich ludzi, którzy z różnych przyczyn, aktualnie pozbawieni są radości życia i chęci działania.
Promieniowanie, pobieranie w różny sposób energii sosen przywraca radość życia i światło dla duszy. Rozpędza smutek i przygnębienie. Uwalnia nas od wewnętrznych zarzutów, stawianych samemu sobie, za niepowodzenia i kłopoty życiowe. Rozgrzesza nas z poczucia winy, pokrzepia serce, nadaje sens dalszej drogi życiowej.
Sosna i jej preparaty( syropy, napary) wykazują szereg prozdrowotnych właściwości, m.in.: ma działanie: – przeciwzapalne; – przeciwbakteryjne; – wykrztuśne; – odkażające; – rozkurczowe i moczopędne. Szczególnie doceniane działania uzdrawiające przy przeziębieniach, astmie, nieżytach dróg oddechowych, w bólach reumatycznych, schorzeniach dróg moczowych oraz dolegliwościach skórnych.
ŚWIERK: „ Duchowe pobudzenie”
Spacer po lesie świerkowym, przebywanie, podobnie jak w lesie sosnowym działa ożywczo na ludzi pozbawionych radości, chęci do działania. Energia świerka jest szczególnie aromatyczna, a wzmocniona świadomym oddechem, płynie pobudzająco do systemu nerwowego. Jej siła promieniowania oczyszcza ludzką aurę z obciążeń nieudanego życia płciowego. Wypełnia serce najczystszą siłą witalną, wzmacnia wolę życia czystego, zdrowego i uporządkowanego. Świerk uważano za święte drzewo, wierzono, że chroni przed złymi, nieczystymi siłami, stąd często sadzono go przy obejściach domowych.
W lecznictwie preparaty ze świerku (igły i młode pędy) wykazują silne działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i moczopędne. Stosuje się je przy infekcjach dróg oddechowych( zapalenia oskrzeli, krtani, zatok) oraz w bólach reumatycznych i nerwobólach. Sprawdzają się w przeziębieniach, katarze i kaszlu. W stanach zapalnych układu pokarmowego pobudza do działania soki żołądkowe.
WIERZBA: „ Wyższa wiedza”
Pierwszy kontakt z wierzbą rodzi melancholię, ale jednocześnie przypomina o trudach i końcu ziemskiego życia. Dalsze przebywanie i kontakt z energią wierzby pobudza do zastanowienia, a następnie wzmacnia poczucie odpowiedzialności za swoje życie i najbliższych. Wycisza i działa uspokajająco na wszystkich, którzy są niezadowoleni, rozczarowani, zgorzkniali, przepełnieni nienawiścią.
W lecznictwie wywar z kory wierzby jak aspiryna działa na ból i gorączkę. Skutecznie stosuje się go w leczeniu schorzeń reumatycznych, nieżytów jelit, biegunce. Pomaga w nerwobólach, w gojeniu ran, a także przy bezsenności.
Opracowano korzystając z książki Manfreda Himmela „Drzewa pomagają leczyć”
Bronisław maj 2020 r.